
Kwestia napiwków to kwestia obsługi klienta przez kelnera. Umówione 10% kwoty jaką klient płaci za jedzenie powinno trafić do kieszeni kelnera. Jednak nie zawsze tak jest. Kiedy jesteśmy w restauracji typu restauracja Gdańsk napiwek po prostu wypada zostawić, często nawet wtedy, kiedy kelner się nie wykazał, a jedzenie nie smakowało.